czwartek, 28 stycznia 2016

Recenzja lakieru termicznego #6 od BornPrettyStore

Hejka :) dziś mam dla Was coś fajnego - mianowicie świetny lakier termiczny od BornPrettyStore. Jest to lakier, który totalnie mnie oczarował <3 Lakieromaniaczki mają to do siebie, że często nudzą im się "zwykłe" lakiery i szukają czegoś "wow". Tak też było w moim przypadku. Chciałam czegoś innego, wyjątkowego. Gdy tylko mogłam sobie wybrać kolejne rzeczy do współpracy, to zainteresowałam się właśnie tym cudakiem.


Lakier mieści się w okrągłej buteleczce o pojemności 7,5 ml. Za dużo się z niej nie dowiemy, przez literki :P. Ale pojemność i nazwę Bluesky można odczytać :D


Jak już pisałam, wybrałam numer #6, czyli kolor różowy. Gdy mamy zimne ręce, róż jest mocny i głęboki, natomiast gdy są ciepłe to kolor zmienia się w jaśniutki, prawie frenchowy róż (prawie, ponieważ końcówki nie prześwitują). Do pełnego krycia wystarczyły dwie warstwy i tyle widzicie na zdjęciach (+top coat). W lakierze zatopione są większe i mniejsze srebrne drobiny, co tylko dodaje mu uroku :). Nakładanie było całkiem przyjemne, drobiny rozkładały się równomiernie, a zmywanie nie było wcale tak uciążliwe, jakby się mogło wydawać - obeszło się bez folii - wystarczyło troszkę dłużej przytrzymać wacik.


Chciałam go jakoś delikatnie przyozdobić, ale żeby go za bardzo nie przytłoczyć postawiłam na minimalizm. Jeden paznokieć pomalowałam jednowarstwowcem od Bell i nakleiłam srebrną naklejkę (jedna naklejka była na tyle duża, że ją rozcięłam i podzieliłam na dwa paznokcie). Miałam niezłą zabawę, gdy nim malowałam i gdy nakładałam na niego top coat :). Gdy malowałam lakierem, to kolor na paznokciu zmieniał się z ciemnego różu w jasny - momentami nie wiedziałam, czy nałożyłam tam lakier, czy może nie. Natomiast przy nakładaniu top coat'u paznokcie były ciepłe, a lakier jasny. Gdy tylko nakładałam top, pod pędzelkiem automatycznie robiły mi się ciemnoróżowe smugi z zimna :D.


 Efekt końcowy jaki uzyskałam bardzo mi się podobał :). Nie mogłam oderwać wzroku od tego lakieru i ciągle się "bawiłam" swoimi paznokciami w "ciepło-zimno". Jeśli się Wam podoba to znajdziecie go TUTAJ. aktualnie w cenie $5,30 (cena bez promocji $7,06). Oprócz różowego znajdziecie także inne kolorki (w sumie jest ich 12), ja mam ochotę na więcej :P.


Jeśli Was skusiłam, to skorzystajcie z mojego kodu rabatowego ;)



A co Wy myślicie o tym cudaku? Ja jestem totalnie oczarowana <3 Brawo BornPrettyStore za tak świetny lakier!
Pozdrawiam


14 komentarzy:

  1. Oj oj ;) ładniusi ;) muszę sobie jakiś termiczny sprawić lakier, bo wstyd się przyznać , ale jeszcze takowego nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny lakier. Skusiłaś mnie na niego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ooo, świetny jest! wygląda cudownie w tym zdobieniu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam lakiery termiczne ♥ piękny jest! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ale śliczny lakier! fajnie,że zmiana koloru jest tak widoczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie. Nie mam żadnego termicznego lakieru, a szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  7. wow, faktycznie fajny :) pięknie pokazałaś go na zdjęciach

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja miałam te naklejki z różowym dodatkiem, cudownie to srebro wygląda na pazurkach ;)

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za wszystkie komentarze, zarówno te pozytywne, ale także te krytyczne - czasem warto MĄDRZE skrytykować, abym mogła się poprawić następnym razem. Mam jednak nadzieję, że tych negatywnych będzie jak najmniej :). Obraźliwe będą usuwane.
Proszę również o niezostawianie linków w komentarzach! Jeśli będę chcieć to na pewno do Was zaglądnę.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...