Witajcie :) dziś recenzja, ale tym razem dla Lady Queen. Tym razem sama nie wybierałam rzeczy do zdobień, tylko zostały mi one zaproponowane. Z ciekawości zgodziłam się :) sama pewnie bym się nie zdecydowała na takie naklejki, ale stwierdziłam, że zaryzykuję.
Wkrótce przyjdzie wiosna (mam nadzieję), więc to ostatni dzwonek, aby opublikować mani zimowe, które nosiłam już jakiś czas temu. Jesteście ciekawe, jak spisały się naklejki? Jeśli tak, to zapraszam do lektury :)
Naklejki przychodzą do nas zapakowane w kartonik z okienkiem, który dodatkowo jest zabezpieczony folią.
Na odwrocie kartonika znajduje się instrukcja obsługi tychże naklejek.
Zawartość kartonika to dwa paski naklejek, po siedem sztuk różnych rozmiarów w każdym. Rozmiary wg opisów są takie, jak widzicie na zdjęciach - ciekawostka - gdy mierzyłam je linijką, okazało się, że każda naklejka jest jakieś 0,5 mm węższa niż w opisie :)
Naklejki są zabezpieczone przezroczystą folią, którą trzeba odkleić przed użyciem.
Na początku miałam wrażenie, że naklejki będą toporne, mega grube oraz, że po jednym dniu noszenia odpadną. Jednak warstwa folii i kartonika sprawiła, że to tylko złudne wyobrażenie. Tak naprawdę naklejki są cienkie, elastyczne i super dopasowują się do paznokcia.
Nakleiłam je na odtłuszczone i "gołe" paznokcie. Chciałam sprawdzić ich trwałość bez żadnych wspomagaczy. Aplikacja ich nie sprawiła mi problemów - jak wspominałam - naklejki są elastyczne i łatwo dopasowują się do paznokcia, nie marszczą się przy tym. Wystarczy je lekko naciągnąć przy naklejaniu i już fajnie przylegają. Po nałożeniu i dociśnięciu naklejki do paznokcia jej nadmiar dopiłowałam delikatnie pilniczkiem - dziecinnie proste :). Dla osób, które nie czują się na siłach, by tworzyć inne zdobienia, takie naklejki to wybawienie :)
Nie miałam problemów z doborem rozmiarów, no może poza jedną naklejką - tą z bałwankiem. Koniecznie chciałam jej użyć, a na żaden paznokieć nie pasowała rozmiarowo. Z konieczności została więc umiejscowiona na wskazującym.
Naklejki podczas noszenia ścierały się na końcach jak zwykły lakier. W trakcie użytkowania nasiąkały wodą i robiły się takie miękkie na paznokciu, ale nadal się trzymały. Nosiłam je przez trzy dni - niezły wynik jak na niczym nie pokryte naklejki :). (Inny komplet testowałam już pokryty wspomagaczami, ale o tym innym razem). Zimowe pazurki wyglądały uroczo, prawie w ogóle nie było widać, że to naklejki. Jeśli ktoś o tym nie wiedział, to musiał się mocniej wpatrywać w paznokcie. A zmywanie? Wystarczy przyłożyć wacik nasączony zmywaczem, a naklejki zaczynają się jakby rozpuszczać.
Naklejki dostałam w ramach współpracy ze sklepem Lady Queen. Jeśli się Wam podobają to możecie je znaleźć TUTAJ (ich dokładny numer to S1184), w dziale Nail Art. Są tam też różne inne fajne rzeczy, jeśli macie ochotę na zakupy to skorzystajcie z mojego kodu rabatowego:
I koniecznie dajcie znać, jak się Wam podobają zimowe bałwanki :)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Jakie śliczne sa te naklejki a bałwanek przeuroczy ! U mnie tak co drugi dzień sypie śnieg, lub śnieg z deszczem , więc zimowe mani jak najbardziej na czasie ;)
OdpowiedzUsuńPiękne są te naklejki, w nieoczywistym kolorze (oprócz bieli oczywiście).
OdpowiedzUsuńCzadowe te naklejki! Prześlicznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńAle fajnie. Śnieg na wiosennych kolorach ;-) Idealne na pożegnanie zimy, dziś u mnie słonko i mam nadzieje ze tak już zostanie ;-)
OdpowiedzUsuńDokładnie ;-) ale na żywo jest on tak piękny nawet nie wiem jak opisać ten kolor ;-)
Ja właśnie zamierzam to zmienić, folie dają niepowtarzalne efekty ;-)
Usuńśliczne te naklejki :) brzoskwiniowa zima :D
OdpowiedzUsuńświetne naklejki! ale niech ta zima już sobie pójdzie
OdpowiedzUsuńUrocze paznokcie, takie zimowe ale w wesołym wydaniu;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne naklejki, kolory świetne nie przypuszczałam, że te naklejki tak się dopasują do paznokcia, zazwyczaj są bardzo sztywne .
OdpowiedzUsuńpiekne naklejki i super nalozone :)- warto miec cos takiego pod reka na wypadek sytuaacji awaryjnej :)
OdpowiedzUsuńEkstra te naklejki :)
OdpowiedzUsuńładne naklejki
OdpowiedzUsuńCudne są te naklejki:)
OdpowiedzUsuńSame naklejki bardzo ładne, niestety u mnie zwykłe ( nie wodne ) nigdy się nie sprawdziły, zawsze coś odstawało, nie wiem czy źle trafiam czy faktycznie moje paznokcie są zbyt wypukłe :/
OdpowiedzUsuńBałwanek meeeega uroczy :)
OdpowiedzUsuńNie spodziewala sie,ze takie kolorki beda pasowwaly do zimowego zdobienia, a tu prosze, rewelacja
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory tych naklejek, piękne zdobienie: )
OdpowiedzUsuń