Witam Was wszystkich serdecznie :)
Jak już wiecie, moim ulubionym kolorem (jeśli chodzi o lakiery do paznocki) jest niebieski. Takich gagatków mam najwięcej (no, może ostatnio zielonych, morskich i miętowych mi przybyło, ale niebieski i tak ma pierwsze miejsce :P) i bardzo lubię malować nimi pazurki. Dlatego, gdy zobaczyłam w szafie Lovely kolejny piasek (razem z TYM osobnikiem), na dodatek nowość w niebieskim kolorku, musiałam go mieć :)
Na jego temat rozpisywać się nie będę, jest identyczny (oprócz kolorku oczywiście) jak jego brat Baltic Sand nr 3 i znacznie różni się od mającego słabe krycie nr 7. Powiem tylko tyle - jestem zachwycona! <3 A resztę zobaczcie sami.
Zapraszam na zdjęcia:
Zdjęcia w słońcu:
Pazurki pomalowałam dwoma warstwami lakieru. Co do zmywania - bez tragedii, obejdzie się bez metody foliowej, jednak trzeba na chwilkę przyłożyć płatek i przytrzymać, żeby fajnie zeszło. Jak się Wam podoba? :)
Pozdrawiam
Ale czadowy *.*
OdpowiedzUsuńładny jest ;) ogólnie wszystkie są ładne z tej kolekcji, ale skusiłam się tylko na morski, ten bardziej zielonkawy kolorek, bo nie przepadam za zmywaniem brokatowych
OdpowiedzUsuńPotwierdzam jest piękny :)
OdpowiedzUsuńCudny, o wiele bardziej mi sie podoba niz poprzedni niebieski piasek z Lovely którego jestem wlaścicielka :P, Piekne paznokcie! :)
OdpowiedzUsuńmam go, piekny jest :)
OdpowiedzUsuńNie lubię marmurków... ale ten jest piękny *.* :)
OdpowiedzUsuńtak dokładnie to jest piasek, marmurek można zobaczyć tu: http://paulinartnails.blogspot.com/2014/05/essence-101-dalmations-czyli-mnostwo.html#more
Usuńon jest boski :) dobrze, że też go kupiłam :)
OdpowiedzUsuńprześliczny *.*
OdpowiedzUsuńPiękne są te piaski.. niestety moich paznokci się nie trzymają, zatem przestałam je kupować :(
OdpowiedzUsuń