Dzisiaj chciałam pokazać Wam mani, które nosiłam już jakiś czas temu, jeszcze przed założeniem bloga. Nie jest to nic specjalnego, zwykły niebieski lakier Ladycode by Bell (pokazywałam go już TUTAJ), który nabyłam w Biedronce, bo skusił mnie kolorem. Do pokrycia potrzebne są dwie warstwy, przy pierwszej trochę smużył. Na jeden palec położyłam słynny top od Sensique Art Nails. Niestety nie pamiętam jakiej użyłam bazy pod lakier. Natomiast na pewno nie dawałam topu nabłyszczającego. Udało mi się zrobić parę zdjęć, jednak nie jestem z nich zadowolona.
Zapraszam do obejrzenia nieudanych fotek:
Zdjęcia w słońcu:
Do wykonania mani użyłam:
- Ladycode by Bell, nr chyba 61 - dwie warstwy
- Sensique Art Nails nr 319 - jedna warstwa
Przepraszam Was za tą zalaną skórkę na małym palcu ;) ale nie rzucała się tak w oczy :)
Lubicie takie niebieskie odcienie? Bo ja uwielbiam :)
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli :)
Fajny duecik :)
OdpowiedzUsuńFajnie do siebie pasują ;)
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten błękit! Ja mam podobny ale z Up Gril i słabo się utrzymuje, a nawet nie wiedziałam że Bell też taki ma ;)
OdpowiedzUsuń