Witam Kochane! Jakiś czas temu zmalowałam mani na konkurs pt. "Idę na ślub" (jako gość) ;), który jednak się nie odbył z powodu małej liczby chętnych, ale z racji tego, że mani zostało sfotografowane oraz że mamy sezon ślubów, więc je Wam pokazuję, może któraś z Was się zainspiruje i stworzy takie coś na swoje wyjście :).
Mani trzeba było dopasować do sukienki (brzoskwinka) i butów (beż) - czyli jest to tło zdobienia u mnie oraz do dodatków (czarne/złote) - u mnie są to kropki. Nie jest zbyt trudne w wykonaniu, potrzeba tylko trochę cierpliwości i precyzji - wiem, u mnie nie wyszło idealnie, ale cały czas trenuję ;) a takie konkursy są dla mnie motywacją do tworzenia mani trochę wyższych lotów ;)
Do wykonania mani użyłam:
- Eveline, Paznokcie twarde i lśniące jak diament, odżywka - base coat
- Wibo Express Growth nr (chyba) 296 (zamazany)
- Sensique Strong & Trendy Nails nr 181 Flowery Meadow
- Wibo Summer Extreme Nails nr 2
- Wibo Extreme Nails nr 34
- Essence Colour & Go nr 140 go bold!
- Seche Vite - top coat
Co myślicie o mojej propozycji? Zmalowałybyście coś takiego idąc na ślub? ;)
Pozdrawiam
Ten gradient *.*
OdpowiedzUsuńAle ładny masz ten nowy szablon ♥
dziękuję :) ostatnio mnie wzięło na gradienty :D a nad szablonem nadal myślę, jeszcze parę rzeczy do zmiany i powinno być OK ;)
UsuńChodzi za mną jakiś fajny gradient ale nie mam kiedy się za niego zabrać :3 mój szablon zaczyna mi się nudzić ale kompletnie nie mam na niego pomysłu :/
Usuńna sluby wole klasyczny frencz ale to mani mi sie podoba, coraz bardziej mnie zaskakujesz :)
OdpowiedzUsuńja lubię jak się dużo dzieje na pazurkach ;) chociaż to zdobienie jest wg mnie delikatne ;)
Usuńja bym się nie odważyła, a takie okazje jednak wolę subtelniejsze zdobienia ;)
OdpowiedzUsuńjednak do brzoskwiniowej sukienki (brawo za odwagę dla tej panny!) według mnie jak najbardziej pasują :)
wystarczy zrobić np tylko 3 rzędy kropeczek i już będzie subtelniej :) ps. ja wolę mocniejsze wejścia :D
Usuńmałe dzieło sztuki gratulacje
OdpowiedzUsuńTen gradient jest świetny, mi takie płynne przejście nie wychodziło, ale może przez to, że robiłam go lakierami o kontrastujących kolorach ? Mniejsza z tym, pazurki są ekstra, choć na ślub preferowałabym wersję light. W końcu robi się zdjęcia dłoni z obrączką i nie chciałabym, aby mani przykuwało największą uwagę.
OdpowiedzUsuńDziewczyny małe sprostowanie - wiem, że mój tytuł jest zły jeśli chodzi o resztę posta, już go zmieniłam. Nie chodzi o ślub jako Panna Młoda, bo wtedy też (pomimo, że lubię mocne pazurki) nie odważyłabym się na takie mani, tylko "Idę na ślub" jako gość. Przepraszam za wprowadzenie w błąd :) A posty z propozycjami mani typowo ślubnymi będą pojawiać się już wkrótce ;) pracuję nad tym.
OdpowiedzUsuńŚliczne to mani. Uwielbiam gradienty. Te kropeczki dodaja całemu zdobieniu troche pazura :)
OdpowiedzUsuńTez szykuje notke o zdobieniu, jakie zrobiłam, jako gość weselny... wiec w podobne klimaty wpadłyśmy :)
ciekawe połączenie! delikatność przełamana "techno" kropkami. jestem bardzo na tak! :D
OdpowiedzUsuńsuper, że Ci się podoba ;)
UsuńGradient wyszedł Ci naprawdę fajnie :)
OdpowiedzUsuńdawno nie było żadnych ślubów u mnie w rodzinie, ale w takich pazurkach na pewno bym z chęcią wystąpiła ;)
OdpowiedzUsuńu mnie też już chwilę nie było :)
UsuńPoszłabym sobie na jakie weselicho! :D
OdpowiedzUsuńA paznokcie - czemu nie? - i takie bym mogła mieć/jako gość/ :)
ja także, ale na razie nie mam do kogo :D
Usuńcieszę się, że się podobają ;)
bardzo ladne i eleganckie. Gradient wyszedl Ci perfekcyjnie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńZ przyjemności wykorzystam ten pomysł, jeśli nie masz nic przeciwko temu :D
OdpowiedzUsuńoczywiście :) będę się nawet cieszyć, że kogoś zainspirowałam ;)
UsuńOoo fajnie te kropeczki idą równo z gradientem ;) Podoba mi się;)
OdpowiedzUsuńcieszę się :)
Usuńciekawe polaczenie ;] niejednoznaczne ale daje ladny efekt
OdpowiedzUsuń