Cześć :) Pozostajemy przy klimacie Wibo. Dzisiaj pokazuję Wam lakier, który otrzymałam w paczce za wygraną konkursie. W ostatnim poście możecie dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat, ale nagrodę możecie zobaczyć na moim FP :). Kto jeszcze mnie nie "polubił" to zapraszam :).
Gdy otworzyłam paczkę, od razu rzucił mi się w oczy ten osobnik. Byłam go bardzo ciekawa, ale tak szczerze mówiąc, gdy oglądałam go wcześniej w Rossmann'ie to niezbyt mi się podobał :). Jednak w tym czasie byłam akurat przesycona kolorowymi lakierami i zdobieniami, więc pomyślałam, że to dobra okazja, aby po niego sięgnąć. Jak możecie się domyślić, od razu podbił moje serce :). Teraz już wiem, że gdy będę chciała postawić na coś neutralnego, ale jednocześnie niebanalnego, to będę po niego sięgać :). Kolor idealnie pasuje do mojej skóry, ma żółte tony, co w przypadku mojej bladości jest OK - moje dłonie nie wyglądają wtedy tak trupio ;), bo lakier je ożywia.
Do wykonania mani użyłam:
- Sally Hansen Nail Rehab, odżywka - base coat
- Wibo Leather Effect, nr 1 - dwie warstwy
Lakier ma fajną fakturkę, przy tym kolorku taki delikatny piasek (skórą raczej ciężko to nazwać :P) jest super - naprawdę bardzo mi się spodobał ten osobnik. Szkoda tylko, że po dwóch dniach zrobiły mi się odpryski (co ostatnio rzadko mi się zdarza, zazwyczaj lakiery mi się ścierają), więc musiałam go zmyć.
Jak się Wam podoba? Czytałam w Waszych komentarzach pod poprzednim postem, że ciężko jest już dostać ten kolorek.
Pozdrawiam
PS. Aha i jeszcze news z ostatniej chwili :) od niedawna możecie mnie znaleźć na Instagramie :). Powoli zaczynam ogarniać temat, także wpadajcie, zapraszam :).
PS. Aha i jeszcze news z ostatniej chwili :) od niedawna możecie mnie znaleźć na Instagramie :). Powoli zaczynam ogarniać temat, także wpadajcie, zapraszam :).
Pierwsza :)
OdpowiedzUsuńA tak na poważnie - świetny lakier... mam nadzieję, że wreszcie uda mi się go kupić. U mnie w sobotę w Rossku ma być duża dostawa Wibo, a w poniedziałek zacznie się promocja. Chyba będę czekać pod drzwiami na otwarcie :)
OdpowiedzUsuńw takim razie pozostaje mi życzyć powodzenia :)
Usuńwyglada bardzo ladnie, estetycznie i z klasa, a poza tym na Twoich pazurkach kazdy lakier prezentuje sie swietnie :)
OdpowiedzUsuńSuper kochana :D
super jest ten lakier :) chyba go zgarnę jak będzie promocja w Rosku :)
OdpowiedzUsuńna razie mam tylko czarną, ale tak jak Kasia planuję kupić coś na wyprzedaży ;D ładnie się prezentuje ten odcień ;)
OdpowiedzUsuńTen z wibo musze miec <3
OdpowiedzUsuńKolor fajny, ale jakoś chyba się nie skuszę... Zbieram na nowe płytki, więc do 20 listopada omijam Rossmanna szerokim łukiem :D
OdpowiedzUsuńhehe też bym chciała "ominąć" Rossmanna, ale pokusa jest silniejsza :D
Usuńpięknie mu u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz w tym kolorze. Z nowości Wibo Leather Effect wygląda mi najciekawiej - no, może oprócz matów - a czasem też mam ochotę na coś neutralnego.
OdpowiedzUsuńfajny ale chyba najbardziej czarny do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńO wiele lepiej wygląda na paznokciach, bo w buteleczce taki jakiś zwyklak ;-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńKupiłam go również zaraz jak się pokazały , ale jeszcze nie wypróbowałam :( teraz też go już w Rossmanie nie widziałam
OdpowiedzUsuńwow , what a nice nail polish ! i would like to try it :(
OdpowiedzUsuństunning !
Bardzo fajna jest ta skórka i ślicznie wygląda na Twoich pazurkach :)
OdpowiedzUsuń