Cześć :). Dzisiaj pojawiam się z nowością od Wibo - a w sumie jest to wersja starego piasku w nowej buteleczce. Nie miałam okazji posiadać tej starszej wersji, więc gdy tylko pojawiły się w Rossmannie te nowe, od razu pobiegłam zakupić jedną. Wybrałam sobie piasek z numerem 3 - podobały mi się w zasadzie wszystkie i ciężko mi było zdecydować, ale udało się :).
W buteleczce lakier wydaje się być bardziej w złotych tonach, natomiast na paznokciu ewidentnie wpada w fiolet. Jak wiecie nie jest to mój ulubiony kolor pazurków, jednak ten do mnie przemawia, bardzo dobrze się w nim czuję. Zapraszam na fotki :).
Nie będę się rozpisywać o właściwościach lakieru, bo są standardowe jak na piaski. Byłam natomiast zaskoczona kryciem, bo już po jednej warstwie paznokcie wyglądały całkiem całkiem, drugą dałam aby podbić kolor. Lakier bardzo fajnie rozprowadza się po płytce.
Oczywiście nie mogłam tak po prostu pomalować pazurków na jeden kolor ;) - zestawiłam go z lakierem od Essence nr 131 Ballerina's charm. U nasady paznokcia dodałam po jednej cyrkonii w kolorze lakieru, natomiast na dół nakleiłam po dwie tasiemki i zrobiłam po trzy trójkąty.
Do wykonania mani użyłam:
- Sally Hansen nail Rehab, odżywka - base coat
- Wibo WOW Glamour Sand nr 3 - dwie warstwy
- Essence Colour & Go, nr 131 Ballerina's charm - dwie warstwy
- Seche Vite - top coat
- Cyrkonie
- Tasiemki
Mani noszę od wczoraj wieczór, ale chyba jutro pójdzie do zmycia, bo na jednym pazurku zrobił się niewielki odprysk. Ostatnio dość szybko odpryskują i ścierają mi się lakiery. Nie wiem, co jest przyczyną, może po prostu nie chcą "siedzieć" na odżywce SH.
Jak się Wam podoba piasek? Ja jestem nim zachwycona <3 Na pewno często będzie gościł na moich pazurkach. Już go widzę w zestawieniach z innymi kolorkami ;).
Pozdrawiam
Jak już wiesz ;) mam go w dwóch sztukach i bardzo mi się podoba ;) super zdobienie z nim zrobiłaś ;) u Ciebie widać fajnie te połyskujące drobinki i kolorek , mnie wyszedł na zdjęciach strasznie ciemno :(
OdpowiedzUsuńco prawda w buteleczce bardziej mi się podoba, ale i tak jest boski! jeden z lepszych piasków, jakie mam :)
Usuńpieknie i elegancko- lubie takie blyszczace piaski :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) ja także wolę te brokatowe ;)
UsuńBardzo ładny kolor ma ten lakier, wyczuwam w nim jesienno-zimowego faworyta wśród blogerek ;-)
OdpowiedzUsuńoj tak, zdecydowanie :)
Usuńpiękne zdobienie - też planuję zrobić takie trójkąty ;) piasek świetnie tutaj wygląda :)
OdpowiedzUsuńdzięki :) pomysł na to zdobienie był bardzo spontaniczny :)
Usuńmi się strasznie spodobała inna wersja kolorystyczna i cały czas zastanawiam się czy nie zakupić :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne mani :)
dzięki :) ja za faworyta miałam czwórkę, ale gdy zobaczyłam je "na żywo" to jednak ten mi bardziej wpadł w oko ;) chociaż myślałam, że będzie bardziej złoty
UsuńU mnie na Rehab lakiery dłużej trzymają niż na innych odżywkach...więc może to wina piasku... też następnego dnia zaczął się sypać. Ale łatwo nim pomalować ubytki, bo nic nie widać :)
OdpowiedzUsuńoj, mi ostatnio wszystkie lakiery tak krótko się trzymają :( ale fakt, można domalować i nic nie widać ;)
Usuńślicznie, też mam ten piasek :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńteż właśnie nie kupiłam jego pierwszej wersji. golden rose też ma taki kolor i chyba w końcu muszę kupić ten wibo, bo ma coś w sobie :)
OdpowiedzUsuńPiekne paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńtez nie mam pierwszej wersji tych lakierow wiec pewnie sie skusze :) slicznie mani zrobilas :)
OdpowiedzUsuńMam ten piasek w starej odsłonie. Jest cudny:)
OdpowiedzUsuńEssence bardzo fajnie do niego pasuje. Samo zdobienie z resztą jest śliczne :)
Mam go w starym wydaniu i swego czasu baaardzo namiętnie go używałam, muszę do niego wrócić ♥ Pięknie zestawiłaś go z tą lawendą :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie zaje...fajne zdobienie! nie moge sie napatrzec, z checia Cie skatuje w przyszlosci o takie same! saaaaa piekne! ponadto jakos tak progresywnie dzialasz, bo coraz wieksze jest moje zadziwienie, oczywiscie pod wplywem zachwytu - Gabi:)
OdpowiedzUsuńFajoski ten lakier, bardzo mi się podoba i w zestawieniu z fioletem ciekawie się komponuje :-)
OdpowiedzUsuńTen piasek kojarzy mi się z Countess od Barry'ego M. Ładny jest. Całość też ładna :)
OdpowiedzUsuńWyglądają przecudnie, bardzo podoba mi się lakier od essense, ładny, delikatny kolor. Ja używałam SH pod lakier i własnie mam wrazenie ze to on był przyczyna odpryskiwania lakieru. Czasem nawet odchodził lakier w całości. Zmieniłam na Eveline i jest wszystko ok.
OdpowiedzUsuńUwielbiam piaski :-) a ten ma piękny kolorek :-)
OdpowiedzUsuńboski lakier :) a mani to mistrzostwo jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńTen piasek jest świetny :-) dobrze ze wzielas ten. Choć ten drugi nad którym się zastanawiałas tez był ładny.
OdpowiedzUsuńŚliczny ten piasek. Mam w planach jego zakup :-)
OdpowiedzUsuń