Witam Was w tym pięknym dniu święta Matek, które obchodzę w tym roku po raz pierwszy :)
Dzisiejsze mani to zupełny spontan, miałam malować zupełnie coś innego, ale taka piękna, słoneczna pogoda skusiła mnie na neonka, który od kilku dni gości na moich stopach. A żeby nie było nudno, postanowiłam dodać coś jeszcze, a zaispirował mnie... pierścionek :) który widzicie na zdjęciach. Myślę, że wyszło ciekawie. Szkoda tylko, że ta złota tasiemka jest aż tak żółta. Chciałam kupić troszkę bledszą, ale jak złożyłam zamówienie to okazało się, że już jej nie mają w swoich zapasach, więc byłam zmuszona wziąć tą trochę żółtawą. Szczerze mówiąc malowałam na szybko, w związku z tym tasiemki nie są tak ładnie przycięte, jakbym tego chciała, ale wybaczcie, robiłam to pierwszy raz :). Muszę wynaleźć jakiś dobry sposób na nie, albo jakiś dobry sprzęt do cięcia ich :D
Jeśli chodzi o czarną bazę pod tasiemką, jest to nowa edycja Wibo Extreme Nails. Będąc ostatnio w Rossmannie wrzuciłam do koszyka czarny i biały lakier w celu zastosowania go do pieczątek, bo gdzieś czytałam, że czarny jest świetny pod tym względem. I jakie było moje zaskoczenie, gdy po pomalowaniu jednej (!) warstwy paznokieć był pięknie i równomiernie pokryty :). Już wiem, po jaki czarny kolorek będę sięgać.
Co do samego neonka od Lovely, jest to jeden z trzech, który nabyłam na wyprzedaży w Rossmannie <KLIK> i jego kolor podoba mi się najbardziej. Jestem z niego baaardzo zadowolona, bo rezultat jaki widzicie na zdjęciach, jest uzyskany również (tak jak przy czarnym Wibo) poprzez nałożenie jednej (!) warstwy lakieru, co mnie bardzo cieszy. Efekt piasku jest rewelacyjny, czas schnięcia to już w ogóle, ekspres :). Pomalowałam na prawej ręce jeden pazurek dwoma warstwami na próbę i muszę przyznać, że żałuję. Raz, że dużo wolniej wysechł (przy okazji oczywiście musiałam go lekko uszkodzić :( ), a dwa, tekstura piasku jest gorsza przy dwóch warstwach. Jestem ciekawa, jak się spisze jego rodzeństwo w tej kwestii.
Zdjęcia w słońcu:
I na koniec mały bonus :)
Jeśli chcecie zobaczyć więcej, zapraszam na mojego FANPAGE'a i do polubienia :)
Do wykonania mani użyłam:
- Eveline paznokcie twarde i lśniące jak diament - baza
- Lovely Ibiza nr 3 - 1 warstwa
- Wibo Extreme Nails nr 34 - 1 warstwa
- tasiemka do zdobień - złota
- Seche Vite - 2 warstwy, top coat
Jak Wam się podoba efekt końcowy? I jakie macie zdanie na temat piaskowych neonków od Lovely?
Pozdrawiam :)
oo jakie ładne zdjęcia :) ja również pomalowałam neonem od Lovely ale mam dwie warstwy i jest ok, pomysł super, co by było gdyby nie ten pierścionek :D
OdpowiedzUsuńgdyby nie pierścionek, nie byłoby tego mani :D
Usuńświetne, neon jest cudny, a polączenie ze złota tasiemka i czernia nadało charakteru, lubie jak cos sie dzieje na pazurkach w takim stylu. Super
OdpowiedzUsuńŚwietne są te złote tasiemki. Nie daruję Ci tego, że składałaś beze mnie zamówienie :-( foch :-P
OdpowiedzUsuńAle piękny zestawik! Tasiemka na czarnym prezentuje się rewelacyjnie <3
OdpowiedzUsuńefekt świetny! podoba mi się ten kontrast między kolorami
OdpowiedzUsuń